Kumpel znalazł nową pracę w Empiku

damian: powiem ci ze luzik z tym empikiem
ja: w sensie spoko ekipa? czy praca łatwa?
damian: jak nie dostane z miejsca zjeby bedzie fajnie
pewnie sie spoznie na to szkolenie
ja wiem, ciezko wyczuc ekipe
wszyscy jacys przygaszeni
chyba ze wzbudzilem strach:)
ja: a pobiłeś pierwszego spotkanego chłopa i zgwałciłęś pierwszą napotkaną kobietę?
damian: nie:)
ja: to luz, widocznie nie Twoja wina
damian: pewnie to juz drugi raz zawalilem:(
powinienem na wejsciu w zasadzie
tego na kasie w czeronej koszulce
ja: hahahaaha
damian: anieee
ja: jak miał czeeroną koszulkę to tylko Tobie na złosć
skurwiel zadziorny
damian: potracilem babe-klientke na rozmowie kwalif
menadzer ja przeprosil:)
wiekszy niz byk byl
ja: brawo! mój człowiek :D
damian: i taki tlustawy
:)
ja: z grubasa wycisnąć słoninę, babę dobić żeby nie poszła dale ze skargą
damian: jak wszedlem na zaplecze to dziewucha ksiazki rozjebala i zbierali :)
ja: stary sprawdziłś czy nie masz wielkiego pawia na koszuli?
damian: :)
nie ale sprawdzalem czy w kupe nie wlazlem bo mi cos zalatywalo
ja: albo może miałeś małpę kataryniarza na ramienia? oposa lub gadającą papugę?
damian: hahahaa
ja: hahahahahaha, no tak, nie ma jak zaatakować zmysł powonienia
lepiej, bo jak pojedziesz po wzroku to wiadomo kto
a tak to jest ninja
damian: ponoc zapach to 80proc smaku:)
ja: niewidzialny a groźny
ponoć dotyk to 96 procent słuchu
damian: hahahha
a przebywanie w empiku to 120 proc normy pracy
ja: a każda nadgodzina w Empiku to 6 procent pkb

0 komentarze:

Nowszy post Starszy post Strona główna