Szymon: podoba mi się ta głowa na Twoim blogu
jest zajebista
i ogólnie ten nagłówek
w chuj mi sie podoba
ja: pszennożytniooki?
Szymon: dokładnie
coś nie pisałeś dawno
;P
ja: nono, dwie krechy. to nawet bez tableta było rysowane
dawno
Szymon: tak teraz jakbym patrzył w lustro
bo sie ogoliłem na łyso
:D
ja: znaczy mam dużo materiału, ale nie mam czasu tego obrabiać. bo i jakieś obrazki se robiłem, i mam kilka głupich przemyśleń :D
hahahaha
masz lustro ze skórki pomarańczowej?
Szymon: przegladam sie we własnej dupie
;)
ech ten celulitis
ja: :D
ale jaki masz gibki kręgosłup
czy źle z progu wyszedłeś :D ?
Szymon: kregosłup nie wytrzymal
i trzasnął jak zapałka
w pół
ja: i przynajmniej nic Cię nie ogranicza jak się będziesz chciał polizać w jądra
a nos włożyć jednocześnie w pośladki
Szymon: ograniczy mnie poczucie że jestem ambasadorem moralności
:D

Nowsze posty Starsze posty Strona główna