...sylwester. Siedzę w domu i pakuję bety na jutrzejszą przeprowadzkę do Łdz (wyjazd przed szóstą rano). No co zrobić, sam sobie sylwestera wykonam w czasie bardziej odpowiednim :D
No to co - chorągiewka i trutuuuuuu... Hepinijujer! :D

Dziś po dlugim wygnaniu Czarna Perła wróciła nareszcie do mnie. Radości, wiwatowaniu, okrzykom nie było końca! Witaj przygodo, strzeż się okrutny świecie!
(mój czarny rowerek przywiezion)

No bo jak nie odczytać w przysłowiu "kto nie ma głowie, ten ma w nogach" złośliwości skierowanej do atrakcyjnych kobiet. Zazdrośnictwo, ot co!

...w tym zwariowanym świecie. Musi być coś mocnego i stałego: jakies przepisy, które pozwolą się człowiekowi odnaleźć i zakotwiczyć w rzeczywistości. Te najbardziej rozsądne:


  • W Alabamie nie wolno prowadzić samochodu z przepaską na oczach.

  • Na Alasce nie wolno transportować psa na dachu pojazdu.

  • W Arkansas po godzinie 21 nie wolno używać sygnału dźwiękowego w miejscach, gdzie serwowane są gorące napoje lub kanapki.

  • W San Francisco nie wolno wycierać samochodu starymi majtkami.

  • W Kalifornii, samochody bez kierowcy i pasażerów nie mogą przekraczać 100 km/h.

  • Jeśli na Florydzie słoń zostanie przywiązany do parkometru, jego właściciel zobowiązany jest umieścić stosowną opłatę za postój.

  • W Massachusetts można zostać ukaranym za przewożenie goryla na tylnym siedzeniu pojazdu.

  • Nie wolno jeździć na wielbłądzie po autostradzie w Nevadzie

Nie chcę siać paniki, bo jak wiadomo to groźna i zaraźliwa choroba, ale najprawdopodobniej nieubłaganie zbliża się koniec świata.
Internet padał mi dziś w regularnych odstępach czasu i kiedy zrezygnowałem z myśli że to przypadek stwierdziłem że to zapis w alfabecie morsa. Przekaz jest niepełen, ale przytaczam tyle ile udało mi wynotować:
"...oceany powstaną przeciw człowiekowi, a ziemia nie będzie rodzić owoców ni warzyw. Ani sałaty, ani kapusty pekińskeij tak potrzebnej człowiekowi. Ludzkość zapomnieć musi o dorodziejstwach marchwi i rzepy. W glebie nie ostanie się żodkiew, a jabłoń i grusza nie dadzą więcej słodyczy związanej z ich przetwarzaniem -kompotu, drzemu czy konfitury. Jarzębina nie ucieszy swym kolorowym cierpkim i trującym owocem już nigdy a ryż będzie dawał dostatnie plony gdyż jest on zgubą na człowieka i jego trzody..."

Przez ułamek sekundy wydawało mi się, że spod zewnętrznej warstwy Tuska, dokładnie spod twarzy wyłonił sie niewielki fragmencik długiej brody. Sądzę, że on jest brodatym Arabem przebranym za ogolonego Niemca. Ale jak mówię -informacja nie jest sprawdzona, a jedynie podpowiedziana przez intuicję i baczne oko.

Za radą mojego kumpla - wszystkim nieszczęśnikom, których zagnało na moją stronę życzę obfitości w sercu, głowie i portfelu w Nowym Roku, na Święta i na codzień :D

świąteczny kadaf aka pszennożytniooki

Już wiem skąd pochodzi tak żadki pierwiastek jak adamant -praktycznie niezniszczalny, raz zamieniony z postaci płynnej w ciało stałe umożliwia wykonanie ostrzy, które przecinaja stal jak gorący nóż kostkę masła.
Źródłem pochodzenia sa łupiny świątecznych orzeszków przeznaczonych do ciast i sałatek. Dzis łupiłem je na zlecnie cały ranek. Były niesamowicie zacięte w stawianiu oporu.

ilustracja Tsutomu Nihei'ego

W związku ze śmiesznym procederem szczerzenia się policjantów z fot na naszej klasie przypomniał mi się wers Hukosa. Pasuje jak ulał do sytuacji w kórej tajniak zostanie zatruty ołowiem bo chciał spotkać kolegę ze szkolnej ławy z podstawówki:
"Białą kredą na asfalcie odrysowana głupota."
I kropka.
Hukos, zabiję prezydenta

"...
to ostatni raz
mocno przytul mnie
to ostatnia noc
to szalony sen
ten ostatni raz
rozpłyniemy się
nie zapomnij mnie
a będę tam gdzie Ty
..."

BUAHAHAHAAHAHAHAHAAHAHA

"to szalony sen" miażdży! Chyba będę tego używał.
-No i jak Ci sie podoba moje nowe lokum?
-Noooo! To szalony sen!
Wróżę niezłą karierę temu powiedzeniu :DD

Toche przypomina mi nieśmiertelny tekst, który również urzeka prostotą i pszaśnością na poziomie linwistycznym:
"...Jesteś szalona mówię Ci, zawsze NIĄ byłaś
skończ już wreszcia śnić.
Nie jesteś aniołem, mówię Ci.
Jesteś szalona."

No dzis usłyszałem w radio taką wypowiedź Dody:
"chcesz? taki tyłek takie cyce".
Wyrwane z kontekstu, ale nawet nie próbuję się domyślać czego to była reklama :D Prawdziwa bestia medialna :P
Na marginsie to ona musi mieć strasznie rynsztokowe poczucie humoru. Może to fajna kobitka jest :D

Dziś rozwojenie jaźni przerodziło sie w roztrojenie. Tandem "pracownik roku" i "świntuch prześmiewca" został zasilony "szarą eminencją odpowiedzialną za obronność kraju". Nie ma co pytać jak do tego doszło :P
Mocne trio :D

Przyszły mi do głowy dwie mysli:
1. kobiety są napisane brajlem
2. lubię palić bo nie lubię nie palić

Wacek to nasz firmowy serwer i systemem wymiany kreacji i takimi tam
ja: ej da się zdalnie korzystać z wacka?
ja: :D
Szymon: da się
ja: a jak?
Szymon: http://XXX/
ja: e faktycznie jest wacek
Szymon: spoko
Szymon: no jest jest
Szymon: wacek jest ogólnoświatowy
ja: :D
ja: wacek jest jak powietrze
ja: nawet nie wiesz a on jest
Szymon: ta
Szymon: w domu, w metrze...
ja: nie myślisz o nim, a jak trza użyć to właśnie się okaże że się da
ja: w społeczeństwie

rozmowa dotyczy strony zaprzyjaźnionej drukarni :D

Krzysiek: znasz sie cos na adkontekst?
ja: nie
ja: ja się nie znam na niczym.
ja: hmmm.. w sumie nieźle wędkuję
ja: :D
Krzysiek: mozna u Ceibie wykupic reklmae na splawiku?
Krzysiek: bede reklamowal strone wsrod ryb :D
ja: hahahahah
ja: można, ale jka się zdąży wkleić. zanim zatonie
ja: ryby podobno sporo drukują
ja: od nich idą wyniki wszystkich meczów niemieckiej ligi piłki nożnej

chyba w którymś zdaniu nieopatrznie pojawiło się "nie" przy rozmowie o spotkaniu

ja: to na chuj się umawiasz z nimi
ja: aha
ja: :D
ja: to byłoby niezłe umawiać się z każdym z kim nie chce się współpracować
ja: ale by było spotkań, nie byłoby czasu zjeść
Krzysiek: :) no narobiloby sie interesow w chuj
ja: ale za to jka porządnie ubiłoby się ten brak interesów
ja: elegancja francja
ja: halo, mam do pana sprawę. nie chciałbym, żeby nasza współpraca zaistniała w jakiejkolwiek formie. Czy jest pan zaintresowany? oczywiście, kiedy mozemy się spotkać
Krzysiek: :D
ja: ale faza, chyba tak do kogoś na jajo zadzwonię
[Krzysiek: jeszcze koniecznie sie przedstaw i powiedz z jakiej firmy dzwonisz
Krzysiek: :D
ja: o!
ja: halo, Łukasz Kałąfut z firmy X. nie mam zupelnie żadnego interesu do Pana. Czy możemy to omówić na spotkaniu?

Michał: dobra znikam narazie z krainy absurdu
Michał: musze popracowac za takich nierobów co siedzą w domu
ja: to zrozumiałe, nie ma co tu slęczeć
ja: nie wiem o kim mówisz

Podzieliłem się informacją o papudze z Michałem

ja: kurwa no ministerstwo kretyńskich gadek
Michał: hahahaha
Michał: no cóz... doigrałeś sie
Michał: jest tylko jeden sposób na uniknięcie ptasiej grypy
Michał: nie brać ptaszka do buzi
Michał: trzeba było uważać
ja: hahaahahhaahahahah
ja: można zarazić grypę ją zarodnikiem człowieka i wten sposób ją zwalczyć
Michał: zwalczyc ptasią grype ludzką grypą?
Michał: :D
ja: nienie to byłoby za łatwę. grypę grypą to jka klina klinem. ja zaraziłbym ją prawdziwym czlowiekiem
Michał: ahaaaa
ja: zarodnikiem człowieka. do 6 miesiąca zarodek jest wielkości komórki wirusowej grypy

Agnieszka: obiad z http://www.kuchniasmakosza.pl/menu.html - danie dnia rosół, krupnik lub grochowa oraz gulasz ,schabowy, żeberka, udko lub stek
ja: :D
ja: biorę wszystko
ja: po trzy razy
ja: dziś jestem głodny
ja: ale muszą przywieźć na mój domowy adres :D
ja: wezmę trzy wiadra żeberek, dwa grochowej i donicę sześciolitrową gulaszu
ja: krupnik niech podłączą do wodociągów
Agnieszka: oł hołhołhoł :D
Agnieszka: a co sie stało
Agnieszka: ??
Agnieszka: chory jesteś
ja: no.
Agnieszka: :(
ja: brzusio boli
Agnieszka: Jezu - może ty masz ptasią
Agnieszka: :O
ja: mam. ale Wy też będziecie mieć. czekaj aż się upewnię i wypuszczam papugę bojową. ma zapikować i ukłuć niepostrzerzenie każdego pracownika

Nie było mnie w pracy (pracowałem z domu przez Skyp'a)

Michał: Paweł właśnie Cie szuka
Michał: i nie może znaleźć
ja: powiedz że jestem w toalecie
ja: i zaraz wyjdę
ja: :D
Michał: tak powiedziałem :P
Michał: i jeszcze Agnieszka pyta co bys dzisiaj zjadł
ja: jka wyjdę z toalety to chętnie zjem laptopa Topka. nic mi nie zamawiaj
ja: wrzucę na ząb coś lekkostrawnego
ja: topek tam ma same pliki z notatnika.
ja: laptop nadziewany plikami tekstowymi
ja: dobra pasza
Michał: bleee ale Topek macał tego laptopa
ja: spytaj czy mył ręce
Michał: poza tym Maxdata jest ciężkostrawny
Michał: niegdy nie myje


http://www.wirtualnemedia.pl/article/2150348_Drogie_zycie_w_Warszawie_To_tylko_mit.htm


Michał: jak będziesz w Łodzi to nie podgrzewaj wody
Michał: za drogo
ja: nie muszę. ja lubię chłodek
Michał: zimna woda zdrowia doda :D
Michał: zdrowa Doda
ja: hahahaha
Michał: czy jakoś tak
ja: doda krowa, majdan łajdak
Michał: (rofl)
ja: zimnej wody doda doda
ja: doda doda doda doda
ja: stare opolskie przysłowie
Michał: hahaha
Michał: przysłowia mądrością narodu
ja: komu doda -doda dudy
ja: proste. w przysłowiu mądrość mieszka

Michał: nie pracuj tak cały czas, idziesz na fajke?
ja: może masz rację
ja: nie można tak cały czas
ja: się człowiek zajeździ
Michał: no... dlugo sie tak nie pociągnie
ja: wiem. mnie już się daje we znaki
ja: podobno led zeppelin grali wczoraj
ja: :D
ja: uśpili pół miliona kurczaków
Michał: ?
Michał: Ty coś paliłeś?
Michał: :P
ja: :D
ja: nienie radia se słucham
ja: uwiebiam wiadomości
Michał: aha :D

ja: Katarzyna Goryl (Haűpa)
Kraków hahahahahahah patrz kurwa prawie z małpy zmieniła się w goryla
Michał: naszą klasę eksplorujesz?
ja: taaa
ja: w cholerę ludzi ze studiów
Michał: właśnie zauważyłem ostatnio ze strasznie sie popularny ten serwis zrobił
ja: nooo
ja: dosyć
ja: ale zamysł człowieku jest bardzo fajny
ja: nie mówię o takich znajomościach które się utrzymuje, ale np o ludziach kt. nie widziałeś 10 lat
ja: :D miło
ja: o -jak nie w UK to w Chicago
ja: o -schudła i se zrobiła operację plastyczną

Po dłuższym czasie myślenia i wykonywania wariacji kolorystycznych na focie przeznaczonej do topa strony:

Michał: oni cały dzień ubierają tego kolesia? :D
ja: chyba tak. już ma pewni kożuch i dwie kurtki na sobie
Michał: i kalesony
ja: a pod spodem frak
ja: a pod kalesonami rajtki
ja: cały się spoci i będziemy mieć takiego wilgotnego knura na stronie

Topek: http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/mezczyzna-zagryzl-wscieklego-psa,1027356/0117bae244e5c308ca00aabd0c25b6f5?source=rss
ja: stary szkoda że nie zagryzł tygrysa bengalskiego, a potem żeby odreagować -dzieci, żonę i stacjonujący nieopodal pułk wojsk amerykańskich
Topek: :P
ja: dźwig
ja: razem z operatorem
ja: zagryzł tamę i wioskę zalała woda

Starsi powiedzą, że kiedyś byłoby to nie do pomyslenia:
http://walka.kangurow.patrz.pl/

Stosunek do mnie wyrobiony podczas wspólnej pracy nad projektami:

Michał: "obija sie i wychodzi na fajke co godzine"
ja: i nie rozumie najprostszych rzeczy. dodatkowo ślini się, jest ulgarny i wydaje się psychopatą
ja: i smierdzi
Michał: do tego strasznie grymasi przy jedzeniu :P

w przerwie obiadowej tez sie da:

www.artpad.art.com/gallery/?jrjum71bb8cw

hahahah ale się zabrałem za wyszukiwarkę na almie -wpisałem sobie 'szyneczka'

ja: prawda zawsze wyjdzie na jaw
ja: i że oliwa sprawiedliwa
ja: co zrobić
ja: to po prostu fakty
ja: :P
Rafnick: jak byłem mały to tak mi mówiono
Rafnick: teraz już w to nie wierze
Rafnick: :)
ja: ja Ci dalej tak mówię
ja: a pamiętaj że znam wszystkie pytania i wszystkie odpowiedzi
Rafnick: Tobie tym bardziej nie wierze
ja: jestem alfa i omega
ja: sigma i pi
Rafnick: dzeta i teta
ja: pieprz i sól
Rafnick: gówno i siki
ja: a Ty jesteś cham i buc
Rafnick: hehehe
Rafnick: idiota i egoista
Rafnick: jeszcze
Rafnick: ja
Rafnick: ma sie rozumieć
ja: pedał i zdzira
Rafnick: a jak
Rafnick: gruszka i śliwka
ja: kiełbasa i sznurek

ja: http://www.wallart.pl/proj/2/zaakceptowany.jpg patrz baba z goldenlinea takie rzeczy proponuje klientom. ciekawe ile pijaków rozwaliło sobie łeb próbujac tam wleźć za flaszką :D
ja: http://www.wallart.pl/proj/30/6.jpg
ja: http://picasaweb.google.pl/ladnydom/Mozaiki
ja: http://www.goldenline.pl/forum/freelance/151306
Michał: http://xxx
Michał: chujowe ale coż zrobić :P
ja: to fakt, to jest zdeka mroczne. ale my tu kochamy mrok i ponurość. to świątynia smutku :D

ja: co tam słuchasz?
Michał: mccartneya w tej chwili
ja: myślałem że agresywnego polskiego hiphopu w którym traktuje się dziewczyny przedmiotowo i afirmuje przemoc
ja: :D
Michał: hej suczki...? my znamy wasze sztuczki?
Michał: :D
ja: rozumiem że na następnej playliście poleci :D
Michał: jasne
ja: są świnki co tylko chcą drinki
Michał: hehehe
ja: gdy widzą piwko robią głupie minki
Michał: musisz mi podrzucić pare kawałków

[2007-10-29 12:18:15] Michał: pizza...?
[2007-10-29 12:18:38] Łukasz: hmmm... a jaka?
[2007-10-29 12:19:11] Łukasz: ja nie jestem szcególnie głodny ale z rozsądku coś dziobnę bo mogę być w domu późno lub jutro
[2007-10-29 12:19:44] Michał: jaka proponujesz
[2007-10-29 12:19:51] Łukasz: a Ty?
[2007-10-29 12:19:52] Michał: mnie raczej wszystko jedno
[2007-10-29 12:19:53] Łukasz: hahahahhaha
[2007-10-29 12:20:01] Michał: tylko przydalby sie ktos 3 do spolki
[2007-10-29 12:20:09] Michał: bo ta średnia to troche mała...
[2007-10-29 12:20:29] Łukasz: no to zjedzmy z larwami much. może być niezła
[2007-10-29 12:20:33] Łukasz: :D'
[2007-10-29 12:20:42] Michał: jesteś tym co jesz? :P
[2007-10-29 12:21:01] Łukasz: bleeeee
[2007-10-29 12:21:12] Łukasz: nie wiem może jakąs kebabową?
[2007-10-29 12:21:21] Łukasz: barbekju albo z kurą?
[2007-10-29 12:21:34] Michał: z kurczakiem na hawajach
[2007-10-29 12:22:29] Michał: a wlasciwie to hawajska moglaby byc
[2007-10-29 12:22:32] Michał: ?
[2007-10-29 12:22:37] Łukasz: albo z indykiem na nartach

[2007-10-29 10:37:12] Łukasz: http://www.mediarun.pl/news/id/21230
[2007-10-29 10:37:19] Łukasz: Ty patrs
[2007-10-29 10:37:25] Łukasz: może go posadzą.
[2007-10-29 10:37:37] Łukasz: nie będzie błaznował "D
[2007-10-29 10:38:03] Michał: ale jaja :P
[2007-10-29 10:38:17] Łukasz: do tureckiego więzienia z nim
[2007-10-29 11:17:55] Łukasz: nuda, nie?
[2007-10-29 11:18:13] Michał: :D
[2007-10-29 11:18:25] Michał: no troche ale nie jest zle ;0
[2007-10-29 11:18:30] Michał: spokojna robota
[2007-10-29 11:18:49] Łukasz: teraz już coś mam
[2007-10-29 11:19:01] Michał: co robisz?
[2007-10-29 11:21:42] Łukasz: jem
[2007-10-29 11:21:50] Michał: :D
[2007-10-29 11:22:02] Michał: mialem na mysli prace :P
[2007-10-29 11:22:18] Łukasz: jem w pracy

[2007-10-26 15:14:27] Łukasz: Zegarek Q&Q VP22-015
Zegarek męski znanej marki Q&Q.
[2007-10-26 15:14:29] Łukasz: buhahahahaha
[2007-10-26 15:14:42] Michał: heheh
[2007-10-26 15:15:04] Łukasz: chybo kupie sobie dziś coś znanej marki
[2007-10-26 15:16:18] Michał: np. Żywca?
[2007-10-26 15:16:20] Michał: :D
[2007-10-26 15:16:51] Łukasz: albo Lecha ;d

[2007-10-22 09:43:01] Łukasz: słuchaj co masz dla mnie najpilniejszego?
[2007-10-22 10:42:41] Rafnick napisał(a): papieroska

[2007-11-22 14:54:41] Łukasz: http://xxx
[2007-11-22 14:55:00] Michał: to do twojej kreacji?
[2007-11-22 14:56:15] Łukasz: http://yyy
[2007-11-22 14:56:21] Łukasz: ale głupie
[2007-11-22 15:05:33] Łukasz: Małysz przy zejsciu ze skoczni wypina sie jak poiesek przy kupci
[2007-11-22 15:05:49] Michał: nie kuli :D
[2007-11-22 15:06:00] Łukasz: :D
[2007-11-22 15:06:12] Michał: dzien swira znam na pamieć :P
[2007-11-22 15:06:18] Łukasz: widze
[2007-11-22 16:41:00] Łukasz: nie nmo kurwa nie mogę. przy każdej kompilacji śmieję się do monitora
[2007-11-22 16:41:19] Łukasz: będę zamukął oczy po wciśnieęciu ctrl+enter

[2007-11-21 13:37:39] Michał: niech nam dowiozą dziś za friko to sie zastanowimy i moze ich wybierzemy
[2007-11-21 13:38:08] Łukasz: proste. i niech kelnerka zrobi wszystkim po kolei loda
[2007-11-21 13:38:15] Łukasz: ja idę pierwszy
[2007-11-21 13:38:56] Michał: spoko, masz na myśli tego małego azjate?
[2007-11-21 13:39:03] Michał: co wozi jedzenie
[2007-11-21 13:39:21] Łukasz: niech ubierze perukę i nie gada basem
[2007-11-21 13:39:26] Łukasz: wtedy się zastanowimy
[2007-11-21 13:39:30] Michał: (puke)
[2007-11-21 13:39:38] Łukasz: i zgoli wąsy
[2007-11-21 13:39:49] Michał: a co, łaskocze?
[2007-11-21 13:40:02] Łukasz: że niby azjatę ząb boli, nich zawinie chustą
[2007-11-21 13:40:11] Łukasz: może nawet drapie
[2007-11-21 13:46:55] Łukasz: chujowo wyszedłem na tym obsranym chińczyku
[2007-11-21 13:47:18] Łukasz: 22,5 za zwykłego gołębia i frytki z mikrofali
[2007-11-21 13:48:05] Michał: moze Ci sie jakis wypasiony gołąb trafi
[2007-11-21 13:48:13] Michał: utuczony na obwarzankach
[2007-11-21 13:48:33] Łukasz: i zamordowan przez autobus

[2007-11-21 13:19:07] Michał: http://www.netkelner.pl/index.php?page=order_menu&caterer_id=34&NPsession=2e92fba93b806a8abb23a2c347078f3d
[2007-11-21 13:26:35] Łukasz: Kurczak w aromacie południowo-azjatyckim
[2007-11-21 13:26:38] Łukasz: hahahahaahahahaah
[2007-11-21 13:26:49] Michał: :D
[2007-11-21 13:27:06] Michał: ciekawe z czego robią ten aromat
[2007-11-21 13:28:00] Łukasz: ziemia, lasy, pola kilku spoconych rolników, dwa wołu
[2007-11-21 13:28:04] Łukasz: i przyprawy
[2007-11-21 13:29:17] Michał: i troche ściółki ze stajni
[2007-11-21 13:30:02] Łukasz: tak, odrobina gnoja dobrze robi takiemu aromatu
[2007-11-21 13:30:42] Michał: i zaostrza apetyt :D
[2007-11-21 13:30:59] Łukasz: muchom zwłaszcza

[2007-11-16 16:25:12] Łukasz: "Gwarancja jakości - bardzo dobre i wydajne oprogramowanie sklepu."
[2007-11-16 16:25:15] Łukasz: hahahaha
[2007-11-16 16:25:27] Łukasz: świetne i znakomite oprogramowanie
[2007-11-16 16:25:37] Michał: hehehe
[2007-11-16 16:25:51] Michał: ciekawe na czym polega gwarancja jakości
[2007-11-16 16:26:25] Łukasz: no jka to -na tymże to bardzo dobre
[2007-11-16 16:26:32] Łukasz: prostych zależności nie wyłapujesz
[2007-11-16 16:26:34] Łukasz: :D
[2007-11-16 16:28:14] Michał: chyba jestem na to zbyt prosty :P
[2007-11-16 16:31:53] Łukasz: boży prostaczek :P
[2007-11-16 16:32:14] Michał: :D
[2007-11-16 16:32:32] Michał: cóż zrobic przynajmniej jestem sobą :D
[2007-11-16 16:33:15] Łukasz: nono. lepiej przyjąć z pokorą

[11:39:34] Łukasz: http://10.0.0.100/storage/system/br.php?file=Citibank/11_listopad/kreacje/display(ZrozumiecFinanse)/tmp/bl01.png/
[11:39:53] Rafnick: co to?
[11:39:58] Łukasz: może trochę wyżej horyzont puszczę
[11:40:01] Łukasz: o kurwa
[11:40:02] Łukasz: pomysł
[11:40:05] Łukasz: apomyłka
[11:40:25] Łukasz: ja pierdolę pisze słowa których wcale nie chciałem napisać
[11:40:34] Rafnick: hehe
[11:40:38] Łukasz: widziałeś to: napisałaem pomysł miast pomyłka
[11:40:45] Łukasz: i to bezbłędu
[11:40:51] Rafnick: hehe
[11:40:53] Łukasz: to jakieś szaleństo
[11:41:02] Łukasz: to KOSZMAR
[11:41:14] Rafnick: w sumie mnie to nie dziwi :)
[11:41:34] Łukasz: wybaczy pan, nie rozumiem
[11:42:31] Rafnick: to sie nazywa rozdowjenie jaźni hehe
[11:42:49] Łukasz: co? a z kim rozmawiam?
[11:42:53] Łukasz: uahahahahahahah
[11:43:05] Rafnick: teraz z tym drugim hehe
[11:43:17] Łukasz: z Nifrackiem?
[12:34:04] Łukasz: jesz szparagową Nifrack?
[12:34:12] Łukasz: albo Ty Rafnick?
[12:34:14] Rafnick: nie dziękuję
[12:34:21] Rafnick: i ten drugi też nie chce

[2007-12-18 12:48:37] Łukasz: http://www.bugcity.pl/index.php?strip_id=24 :D
[2007-12-18 12:50:01] Agnieszka: podobni jacyś do Ciebie
[2007-12-18 12:50:05] Agnieszka: :D
[2007-12-18 12:50:20] Agnieszka: (dance)
[2007-12-18 12:50:41] Łukasz: ale to mrówki.
[2007-12-18 12:50:50] Łukasz: chciałaś powiedzieć że jestem pracowity?
[2007-12-18 12:50:55] Agnieszka: no właśnie :D
[2007-12-18 12:51:00] Agnieszka: (y)
[2007-12-18 12:51:09] Agnieszka: tak dokładnie to chciałam powiedzieć ;)

[2007-12-18 12:43:15] Agnieszka: http://www.kuchniasmakosza.pl/menu.html, danie dnia : pomidorowa lub jarzynowa oraz schab, gulasz, bitki wieprzowe, potrawka z kurczaka lub filet po parysku
[2007-12-18 12:43:51] Łukasz: pyyycha!
[2007-12-18 12:44:02] Agnieszka: nareszcie :D
[2007-12-18 12:44:03] Łukasz: to ja wezmę pierogi ruskie :D

[2007-12-17 13:34:19] Łukasz: masz coś na przeziębienie? bo zaczynam się rozkładać
[2007-12-17 13:34:34] Łukasz: łaknę aspiryny lub fervexa
[2007-12-17 13:34:49] Agnieszka: nic
[2007-12-17 13:34:57] Łukasz: łeeeeeee
[2007-12-17 13:35:00] Łukasz: okropnie
[2007-12-17 13:35:03] Agnieszka: tylko mocne tabletki przeciwbulowe
[2007-12-17 13:35:10] Łukasz: a one są dają?
[2007-12-17 13:35:15] Łukasz: coś dają?
[2007-12-17 13:35:22] Agnieszka: :D
[2007-12-17 13:35:53] Agnieszka: (flex)
[2007-12-17 13:36:05] Łukasz: dają siłę i moc?
[2007-12-17 13:36:25] Agnieszka: (emo)odurzają
[2007-12-17 13:41:14] Łukasz: to nie chcę. nie jestem ćpunem-obszczymurem
[2007-12-17 13:41:31] Agnieszka: :|trudno
[2007-12-17 13:41:38] Agnieszka: dużo tracisz
[2007-12-17 13:41:40] Agnieszka: :D
[2007-12-17 13:42:43] Łukasz: ale ile zyskuję

[2007-12-17 13:05:19] Agnieszka: zamawiam z pinokio
[2007-12-17 13:14:55] Łukasz: dla nas dużą SCAMPI
[2007-12-17 13:15:05] Łukasz: czyli sos czosnkowy i krewetki
[2007-12-17 13:15:11] Łukasz: znakomite zestawienie
[2007-12-17 13:15:14] Łukasz: polecam
[2007-12-17 13:17:28] Agnieszka: a jednak zamawiamy z http://www.bar-orientalny.pl/kontakt.php
[2007-12-17 13:17:41] Łukasz: ej no nie
[2007-12-17 13:17:45] Łukasz: już zamówione
[2007-12-17 13:18:00] Agnieszka: sorki
[2007-12-17 13:18:04] Łukasz: przez 10 minut zbierałem ekipę do pizzy
[2007-12-17 13:18:07] Łukasz: co ja im powiem
[2007-12-17 13:18:08] Agnieszka: na prośbę najwyższego
[2007-12-17 13:18:16] Łukasz: zmaówmy z jednego i drugiego
[2007-12-17 13:18:31] Łukasz: przecież minimalne zamówienie to 20 pln w chińczyku
[2007-12-17 13:18:33] Łukasz: więc luz
[2007-12-17 13:19:15] Agnieszka: ok
[2007-12-17 13:19:24] Agnieszka: |-(
[2007-12-17 13:19:27] Agnieszka: :D
[2007-12-17 13:19:42] Łukasz: jednak niech będzie chińczyk
[2007-12-17 13:19:46] Agnieszka: kurna
[2007-12-17 13:19:50] Agnieszka: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[2007-12-17 13:19:50] Łukasz: jedna osoba mi się wysypała
[2007-12-17 13:21:38] Łukasz: Kurczak słodko-kwaśny
[2007-12-17 13:21:43] Agnieszka: ok
[2007-12-17 13:21:50] Łukasz: ale pamiętaj zamawiając: ja nie jem ryżu
[2007-12-17 13:22:40] Łukasz: :D
[2007-12-17 13:22:54] Łukasz: zamówisz mi wymianę ryżu na frytki?
[2007-12-17 13:23:15] Łukasz: i chciałbym za to nie płacić najlepiej. zapytasz ile się robi dopłaty jeśli trzeba?
[2007-12-17 13:25:28] Agnieszka: napewno bedziesz musiał dopłacić ok. 1-2 zł
[2007-12-17 13:25:46] Łukasz: dobrze. 2 złote mnie satysfakcjonują

[2007-12-10 13:43:45] Łukasz: na lea chińczyk
[2007-12-10 13:43:50] Łukasz: codziennie tam przechodze
[2007-12-10 13:43:59] Łukasz: i chyba znalazłem ich ofertę
[2007-12-10 13:44:30] Łukasz: http://www.gastronauci.pl/lokal.php?p=2954
[2007-12-10 13:44:31] Łukasz: hmmm
[2007-12-10 13:44:45] Łukasz: http://www.bar-orientalny.pl/
[2007-12-10 13:44:46] Łukasz: aha
[2007-12-10 13:44:48] Łukasz: to jest to
[2007-12-10 13:45:32] Agnieszka: już ci zamówiłam
[2007-12-10 13:45:40] Łukasz: ale z czym?
[2007-12-10 13:45:49] Agnieszka: z frytkami
[2007-12-10 13:45:51] Łukasz: o!
[2007-12-10 13:45:54] Łukasz: a ile zapłacę?
[2007-12-10 13:46:04] Agnieszka: w sumie to nie wiem czy bedzie dopłata bo nic nie mówiła
[2007-12-10 13:46:09] Agnieszka: :^)
[2007-12-10 13:47:09] Łukasz: to jka nic nie mówiła ot nic nie dopłacam
[2007-12-10 13:47:33] Agnieszka: tak myśle
[2007-12-10 13:47:34] Agnieszka: :)
[2007-12-10 13:48:46] Łukasz: nic nie płacę. o! najlepiej. pokażmy jej
[2007-12-10 13:52:48] Agnieszka: co jej mamy pokazać łukaszu?? ;)
[2007-12-10 13:53:28] Łukasz: bunt i anarchię. jedzenia dla głodnej tłuszczy! i to za darmo!!
[2007-12-10 13:53:43] Agnieszka: aha ;)
[2007-12-10 13:53:48] Łukasz: jka nie to zabijemy im dostarczyciela i odeślemy jego głowe pocztą

[2007-12-10 12:52:01] Łukasz: dzień dobry
[2007-12-10 12:52:07] Łukasz: czy zamawiamy jedzenie?
[2007-12-10 13:22:24] Agnieszka: hej
[2007-12-10 13:22:24] Agnieszka: jestem
[2007-12-10 13:22:29] Agnieszka: a skąd chcecie??
[2007-12-10 13:30:59] Łukasz: http://kuchniasmakosza.pl/menu.html
[2007-12-10 13:31:08] Łukasz: tylko trzebaby zapytać co jest daniem dnia
[2007-12-10 13:35:35] Agnieszka: zamawiam z http://www.kuchniasmakosza.pl/, danie dnia: grochowa lub pieczarkowa oraz kotlet schabowy, gulasz, sznycel lub de'volaile
[2007-12-10 13:36:54] Łukasz: dzięx :D
[2007-12-10 13:37:08] Łukasz: to dla mnie pieczarkowa i dewolaj
[2007-12-10 13:37:16] Łukasz: tylko frytki zamiast zimioków
[2007-12-10 13:37:27] Łukasz: albo półksiężyce
[2007-12-10 13:37:29] Łukasz: tak
[2007-12-10 13:37:35] Agnieszka: :D
[2007-12-10 13:37:36] Łukasz: wolę półksiężyce
[2007-12-10 13:37:42] Agnieszka: zobacze co da sie zrobić
[2007-12-10 13:38:22] Łukasz: można wymienić, tylko za doplatą
[2007-12-10 13:38:37] Agnieszka: okok
[2007-12-10 13:38:53] Agnieszka: a co ty ziemniaków nie jesz bo mają oczy :D
[2007-12-10 13:38:56] Łukasz: ale czekaj to ja zapłacę wtedy 14
[2007-12-10 13:39:11] Łukasz: to chyba wezmę bez zestawu dnia: czyli to samo tylko bez zupy
[2007-12-10 13:39:14] Łukasz: i wyjdzie 12
[2007-12-10 13:39:24] Łukasz: tak jest?
[2007-12-10 13:39:46] Łukasz: nie wiem
[2007-12-10 13:40:33] Agnieszka: jak mam ci wziąść
[2007-12-10 13:40:38] Agnieszka: szybka decyzja
[2007-12-10 13:41:09] Łukasz: jak da się wymienić na frytki lub półksiężyce to chcę
[2007-12-10 13:41:19] Agnieszka: a jak nie
[2007-12-10 13:41:48] Łukasz: a jka nie to chcę z frytkami lub półksiężycami ale bez zupy jka będzie taniej
[2007-12-10 13:41:49] Łukasz: :D
[2007-12-10 13:42:00] Łukasz: bo w sumie nie lubię zup

[2007-12-05 12:24:26] Agnieszka: zamawiamy z magenta - danie dnia wieprzowina po węgiersku, makaron, surówka
[2007-12-05 12:25:37] Łukasz: łeeeeee
[2007-12-05 12:25:42] Łukasz: mararon to śmierć
[2007-12-05 12:25:54] Agnieszka: czekałam na Twój odzew :D
[2007-12-05 12:26:15] Łukasz: ja odpadam, to by mnie zabiło
[2007-12-05 12:26:21] Łukasz: jestem uczulony na makaron
[2007-12-05 12:26:30] Łukasz: miałbym bezdech i wzzdęcie
[2007-12-05 12:26:58] Agnieszka: ale fajnie
[2007-12-05 12:27:07] Agnieszka: może jednak sie skusisz :)
[2007-12-05 12:34:54] Agnieszka: Łukasz musisz podjąć decyzję
[2007-12-05 12:35:01] Agnieszka: badz mężczyzną
[2007-12-05 12:35:19] Łukasz: podjąłe i uzasadniłem
[2007-12-05 12:35:27] Łukasz: powyżej
[2007-12-05 12:35:28] Łukasz: :)
[2007-12-05 12:35:38] Agnieszka: no co ty
[2007-12-05 12:35:55] Agnieszka: może być jeszcze schabowy albo kurczak albo pierożki
[2007-12-05 12:36:01] Agnieszka: na pewno cos Ci spasuje
[2007-12-05 12:36:15] Łukasz: ale zawsze będzie tam makaron
[2007-12-05 12:36:22] Łukasz: boję się makaronu
[2007-12-05 12:36:59] Agnieszka: chłopczyku czy ty na prawde nie masz sie czego bać??
[2007-12-05 12:37:00] Łukasz: makaron, kiedy zbierze się w większą bandę potrafi zamordować mężczyznę w sile wieku.
[2007-12-05 12:37:16] Agnieszka: :Dwymiękam
[2007-12-05 12:37:34] Łukasz: a Ohio terroryzował wioskę przez pięc tygodni
[2007-12-05 12:37:53] Agnieszka: czekam na decyzję
[2007-12-05 12:37:56] Agnieszka: (envy)
[2007-12-05 12:38:04] Łukasz: w końcu wezwali kucharza ze świnią tresowaną na trufle
[2007-12-05 12:38:23] Łukasz: znalazł, rozbił na pomniejsze grupki i ugotował
[2007-12-05 12:38:43] Łukasz: ale dotąd ludzie nie wychodzą po zmroku
[2007-12-05 12:38:53] Agnieszka: (devil)szatan przez ciebie przemawia
[2007-12-05 12:39:46] Łukasz: Allach
[2007-12-05 12:40:04] Łukasz: On stworzyył makaron, żeby ludzie mieli wybór
[2007-12-05 12:40:24] Łukasz: z założeniem że każdy ma prawo zbłądzić
[2007-12-05 12:40:30] Agnieszka: a ja uwielbiam makaron

[2007-12-04 12:22:00] Agnieszka: nie ma dziś michała??
[2007-12-04 12:22:22] Łukasz: dlaczego miałoby go nie być?
[2007-12-04 12:22:29] Agnieszka: a jest?? :)
[2007-12-04 12:22:43] Łukasz: może być że jest a może być że ni ma
[2007-12-04 12:22:45] Łukasz: nie powiem
[2007-12-04 12:23:08] Agnieszka: hahaha - a ja już wiem że jesst
[2007-12-04 12:23:26] Łukasz: może być że wiesz, a może być że nie wiesz
[2007-12-04 12:23:36] Agnieszka: wiem wiem (dance)
[2007-12-04 12:24:36] Łukasz: może być że wiesz wiesz a może być że niewieszwiesz
[2007-12-04 12:25:12] Agnieszka: bo Ci się mózgownica przegrzeje :D
[2007-12-04 12:25:23] Łukasz: świat niesie z sobą wiele niespodzianek i nawet nie można dowieżać swoim zmysłom. to odzwierciedlenie płynącego świata Heraklita
[2007-12-04 12:26:52] Łukasz: i tak na świecie
[2007-12-04 12:27:34] Agnieszka: (sun)słońce pięknie świeci, jest ciepło, pięknie, fale faluj, morze błyszczy i wszystko jest cudownie :) żyć nie umierać
[2007-12-04 12:27:40] Agnieszka: :D:D:D
[2007-12-04 12:28:00] Agnieszka: wogóle mnie tu nie ma
[2007-12-04 12:28:13] Agnieszka: jak dobrze że dziś nie pracuję :)
[2007-12-04 12:28:59] Łukasz: no spoko taki urlop. ja tam musze pracować. ciężkie życie na produkcji
[2007-12-04 12:29:08] Agnieszka: przykro mi
[2007-12-04 12:29:13] Agnieszka: przyślę ci kartkę
[2007-12-04 12:29:33] Agnieszka: ale mnie opaliło :)
[2007-12-04 12:30:03] Agnieszka: aha zapomniałam o drinkach - sa przepyszne
[2007-12-04 12:30:21] Agnieszka: a no i jeszcze książe z bajki
[2007-12-04 12:30:30] Agnieszka: boże jakie ja mam szczęście
[2007-12-04 12:30:35] Łukasz: pijak spotkany na sprawie :D
[2007-12-04 12:30:42] Łukasz: na plży
[2007-12-04 12:31:02] Agnieszka: niezła jestem co (dance)
[2007-12-04 12:31:22] Agnieszka: myślę że możemy sie zmierzyc na ściemnianie :D
[2007-12-04 12:31:22] Łukasz: cudowna
[2007-12-04 12:31:49] Łukasz: rzucasz rękawicę i chcesz nieudeptaną ziemię z mistrzem kłamstwa?
[2007-12-04 12:31:58] Agnieszka: (agree)
[2007-12-04 12:31:59] Łukasz: kłamie odkąd pamiętam
[2007-12-04 12:32:05] Agnieszka: do pracy rodacy
[2007-12-04 12:32:11] Agnieszka: nie przeszkadzam już
[2007-12-04 12:32:14] Łukasz: jeszcze nigdy nie powiedziałem prawdy
[2007-12-04 12:32:22] Agnieszka: wiem :(
[2007-12-04 12:33:20] Łukasz: nawet mówiąc że kłamię nie jestem szczery
[2007-12-04 12:33:58] Agnieszka: :D
[2007-12-04 12:34:08] Agnieszka: pokręcioła jesteś :)
[2007-12-04 12:34:10] Łukasz: każda moje klamstwo jest złożone przynajmniej z 3 innych kłamstw a każde z nich to kolejne kłamstwa
[2007-12-04 12:34:19] Łukasz: to jest spirala kłamstwa
[2007-12-04 12:34:37] Łukasz: wieczna spirala nieszczerości -taki Fraktal Kłamstwa

[2007-12-03 12:26:17] Agnieszka: zamawiam z pinokio
[2007-12-03 12:28:01] Łukasz: łeeeeeeeeeeeeeee
[2007-12-03 12:28:16] Łukasz: tam jest niezdrowe żarcie
[2007-12-03 12:28:33] Łukasz: może oprócz jednego dania bez jednego składnika
[2007-12-03 12:28:35] Łukasz: :D
[2007-12-03 12:29:11] Agnieszka: (envy)nie marudzić proszę
[2007-12-03 12:29:34] Agnieszka: (wait)
[2007-12-03 12:32:25] Łukasz: jesz szparagową?
[2007-12-03 12:34:07] Agnieszka: a co?? :)
[2007-12-03 12:35:01] Agnieszka: (think)alo alo
[2007-12-03 12:35:45] Łukasz: szukamy trzeciego do brydża
[2007-12-03 12:36:07] Agnieszka: nie - mam dzis po pracy obiad z mama na mieście :)
[2007-12-03 12:36:20] Agnieszka: szukajcie dalej :)
[2007-12-03 12:36:26] Łukasz: obra
[2007-12-03 12:48:26] Łukasz: Agniesiu -tym razem zamawiamy średnią pizzę szparagową na pół.
[2007-12-03 12:48:41] Łukasz: wydaje się być dosyć zdrowa
[2007-12-03 12:50:00] Agnieszka: (y)rewelacyjny wybór
[2007-12-03 12:50:18] Agnieszka: Agniesi sie bardzo podoba :D
[2007-12-03 12:50:21] Łukasz: jesteśmy roaważni i romantyczni
[2007-12-03 12:50:33] Agnieszka: wyjąłeś mi to z ust
[2007-12-03 12:50:36] Agnieszka: :D
[2007-12-03 12:50:55] Łukasz: nic nie manipulowałem przy Tweoich ustach
[2007-12-03 12:51:06] Agnieszka: (rofl)
[2007-12-03 12:51:12] Łukasz: Twój nażeczony to kawał chlopa się wydaje :D

[2007-11-30 11:28:55] Agnieszka: palenie papierosów zabija!!!!!!!! :O
[2007-11-30 11:31:57] Łukasz: wrogów

[2007-11-30 09:26:13] Agnieszka: idziecie z nami na piwo po pracy??
[2007-11-30 09:26:20] Agnieszka: na góra dwa
[2007-11-30 09:26:22] Łukasz: o której?
[2007-11-30 09:26:23] Agnieszka: :D
[2007-11-30 09:26:27] Agnieszka: ok.17
[2007-11-30 09:26:37] Łukasz: hmmmmm mam spotkanie w zasadzie
[2007-11-30 09:26:45] Agnieszka: trudni :(
[2007-11-30 09:27:15] Łukasz: ale mogę obsunąć. grunt żebym nie doszedł na miejsce schlany
[2007-11-30 09:28:00] Agnieszka: to juz od ciebie zależy
[2007-11-30 09:28:13] Agnieszka: poruszymy tą sprawę jeszcze na obiedzie
[2007-11-30 09:28:25] Agnieszka: my z Basią w każdym bądz razie idziemy
[2007-11-30 09:28:38] Łukasz: nie -ja mam straszną cechę -genetycznie jestem zdeterminowany na pijaka
[2007-11-30 09:28:43] Agnieszka: ale kulturalnie
[2007-11-30 09:29:05] Agnieszka: ja góra na dwa
[2007-11-30 09:29:08] Łukasz: nie będziemy podpalać stolika i zawijać kogoś w dywan?
[2007-11-30 09:29:13] Agnieszka: jutro musze być w formie :)
[2007-11-30 09:29:39] Agnieszka: e -podpalić stolik zawsze można :D
[2007-11-30 09:29:56] Agnieszka: pytałeś chłopaków co oni na to??
[2007-11-30 09:32:56] Łukasz: tak
[2007-11-30 09:33:29] Agnieszka: (beer):P ale mam smaka
[2007-11-30 09:33:55] Łukasz: ochlejmorda :P
[2007-11-30 09:34:04] Agnieszka: :D
[2007-11-30 09:44:29] Łukasz: druuukuje się
[2007-11-30 09:44:37] Agnieszka: taaaaaaaak

[2007-11-28 13:23:20] Agnieszka: Elegancko ubrana kobieta weszła do ekskluzywnego salonu Mercedesa… Od razu jej uwagę przyciągnęła piękna, czarna, błyszcząca S-klasa. Wśród szumu klimatyzacji i kojących dźwięków muzyki w salonie podeszła do samochodu, otworzyła drzwi i nachyliła się nad fotelem obitym czarną miekką skórą. Kiedy go delikatnie dotknęła, nagle…niespodziewanie… wymknął jej się głośny pierd!

Wyraźnie zawstydzona szybko się wyprostowała i obróciła się, żeby sprawdzić czy ktoś tego nie usłyszał! Okazało się, ze cały czas tuz za jej plecami stal sprzedawca.

- W czym mogę pani pomóc? - zapytał z grobowa mina.
Kobieta szybko rzucała pytanie aby zatuszować wpadkę:

- Ile kosztuje ten samochód?

- Jeśli spierdziała się pani tylko dotykając go, to po usłyszeniu ceny z pewnością się pani zesra…
[2007-11-28 13:23:23] Agnieszka: :D
[2007-11-28 13:25:50] Łukasz: słyszałem ten dowcip
[2007-11-28 13:26:01] Łukasz: nawet dyskutowaliśmy z Rafnikiem na jego temat
[2007-11-28 13:26:06] Agnieszka: eeeeeeeeeeeee
[2007-11-28 13:26:09] Łukasz: tu masz zapis tej rozmowy
[2007-11-28 13:26:11] Łukasz: [2007-11-21 15:15:12] Łukasz: kurwa Rafnick Twoje koszrowe poczucie humoru pozostawia wiele do życzenia jeśli śmiałeś się z tego dowcipu
[2007-11-21 15:15:32] Łukasz: nie słyszałem tak chujowego żartu od czasu podstawówki
[2007-11-21 15:15:36] rafnick2 : smialem smialem ale chowalem sie za monitrem
[2007-11-21 15:15:56] Łukasz: co chciałeś zamanifestować prezentując ten docip jkao zgodny z Twoim poczuciem humoru?
[2007-11-21 15:16:13] rafnick2 : spierdalaj mnie rozbawil
[2007-11-21 15:16:22] rafnick2 : i odjeb sie od mojego poczucia
[2007-11-21 15:16:46] Łukasz: agresją nie zamarzesz fatalnego wrażenia i niesmaku jaki pozostawił ten dowcip
[2007-11-21 15:17:26] rafnick2 : nic nie marze
[2007-11-21 15:17:49] rafnick2 : brak Ci polotu hehe
[2007-11-28 13:26:44] Łukasz: :D uahahahahahaahha
[2007-11-28 13:27:12] Agnieszka: :D
[2007-11-28 13:27:13] Agnieszka: :(
[2007-11-28 13:27:24] Agnieszka: a ja myslałam że cie rozbawie
[2007-11-28 13:27:39] Agnieszka: ja na prawdę mało się nieudławiłam kanapką :)
[2007-11-28 13:29:06] Łukasz: ja znam się tylko na pedofilskiech żartach i na żartach o smokach i rycerzach
[2007-11-28 13:29:25] Agnieszka: zapamiętam to sobie :)

[2007-11-28 12:18:05] Agnieszka: zamawiamy z pinokio
[2007-11-28 12:31:58] Łukasz: zbieram ochotników do pizzy
[2007-11-28 12:32:22] Agnieszka: pizza jest niezdrowa
[2007-11-28 12:32:30] Agnieszka: :D
[2007-11-28 12:32:35] Łukasz: jka jest z warzywami to jest zdrowa
[2007-11-28 12:32:37] Łukasz: :D
[2007-11-28 12:34:12] Łukasz: pizzę wegtariańską proszę
[2007-11-28 12:34:16] Łukasz: dużą
[2007-11-28 12:34:27] Łukasz: tylko wiesz -jest tam jeden niezdrowy składniek
[2007-11-28 12:34:39] Agnieszka: tak wiem wiem
[2007-11-28 12:34:43] Łukasz: :D
[2007-11-28 12:34:45] Łukasz: thx
[2007-11-28 12:34:46] Agnieszka: PAPRYKA
[2007-11-28 12:34:59] Łukasz: nooo... też zdajesz sobie z tego sprawę
[2007-11-28 12:35:12] Agnieszka: TAAAAAAAAAK

[2007-11-28 09:41:58] Agnieszka: Łukasz myślimy z Basią o jakimś wyjściu na piwko w piątek po pracy z ludzmi z pracy
[2007-11-28 09:42:08] Agnieszka: z racji Andrzejek !!!!!!!! :D
[2007-11-28 09:42:20] Łukasz: ja nie piję alkoholu. to obraża Allacha
[2007-11-28 09:42:30] Agnieszka: (envy)to dostaniesz sok
[2007-11-28 09:42:34] Agnieszka: !!!!!!!
[2007-11-28 09:43:13] Łukasz: sok jest zabrany niewinnym owocom, które dorastały w słońcu i zostały bezmyślnie ku ludzkiej uciesze zerwane
[2007-11-28 09:43:18] Łukasz: to obraża Allacha
[2007-11-28 09:43:36] Agnieszka: (rofl)no chyba umrę
[2007-11-28 09:43:53] Agnieszka: może spytasz sie w pokoju co o tym myślą??
[2007-11-28 09:44:32] Łukasz: boję się propoagować taką postawę wśród młodych ludzi
[2007-11-28 09:44:40] Łukasz: to obraża Allacha. powinnaś wiedzieć
[2007-11-28 09:44:56] Agnieszka: my sie nie narzucamy - my tylko proponujemu
[2007-11-28 09:45:08] Agnieszka: my na pewno gdzieś pójdziemy :D
[2007-11-28 09:45:12] Łukasz: proponowanie obraża allacha
[2007-11-28 09:45:16] Łukasz: i chodzenie również
[2007-11-28 09:45:25] Agnieszka: (punch) zamilknij
[2007-11-28 09:45:42] Łukasz: nawet każdy przyimek nierozsądnie napisany
[2007-11-28 09:45:44] Łukasz: rónież obrża
[2007-11-28 09:45:48] Łukasz: :D
[2007-11-28 09:47:38] Agnieszka: powinieneś być wniebowzięty bo pierwsze napisałam do ciebie (dance)
[2007-11-28 09:47:39] Agnieszka: :D
[2007-11-28 09:48:21] Łukasz: nie nie to naturalne. jestem najprzystojnieszy i najsympatyczniejszy.
[2007-11-28 09:48:38] Agnieszka: (rofl)
[2007-11-28 09:48:47] Agnieszka: tak tak
[2007-11-28 09:48:54] Agnieszka: tak sobie to tłumacz :D

[2007-11-27 12:16:10] Agnieszka: zamawiam z magenty - dziś danie dnia to czosnkowe udka z kurczaka :)
[2007-11-27 12:29:43] Łukasz: udka?
[2007-11-27 12:29:50] Łukasz: łódka chyba
[2007-11-27 12:30:00] Agnieszka: udeczka :)
[2007-11-27 12:30:22] Łukasz: do ogryzania?
[2007-11-27 12:30:29] Agnieszka: dokładnie :P
[2007-11-27 12:31:05] Agnieszka: co ty na to??
[2007-11-27 12:31:16] Łukasz: nie wiem sam
[2007-11-27 12:31:24] Łukasz: nie lubię mieć tłustych dłoni
[2007-11-27 12:31:35] Agnieszka: to może ja za ciebie zadecyduje :)
[2007-11-27 12:31:39] Łukasz: mam nerwicę zwizaną z dotykaniem oślizłych rzeczy
[2007-11-27 12:31:43] Agnieszka: tłuste dłonie sa super
[2007-11-27 12:31:47] Agnieszka: :D
[2007-11-27 12:31:54] Łukasz: są obrzydliwe
[2007-11-27 12:32:03] Łukasz: to potrafi zepsuć cały dzień
[2007-11-27 12:32:05] Agnieszka: cudowne :)
[2007-11-27 12:32:28] Łukasz: to ja się z Tobą nie witam na serwus :P
[2007-11-27 12:32:36] Agnieszka: (rofl)
[2007-11-27 12:35:07] Agnieszka: Łukasz badź mężczyzną !!!!
[2007-11-27 12:35:24] Agnieszka: zdecyduj się na cos do jasnej cholerki
[2007-11-27 12:35:29] Agnieszka: ;)
[2007-11-27 12:35:33] Łukasz: jestem super mężczyzną
[2007-11-27 12:35:46] Łukasz: ale brzydze się kurzych nóżek wziąć do ręki
[2007-11-27 12:35:53] Agnieszka: to udowodnij i zdecyduj sie na super tłuste nóżki
[2007-11-27 12:36:05] Łukasz: dobra
[2007-11-27 12:36:09] Łukasz: biorę
[2007-11-27 12:36:11] Łukasz: :D
[2007-11-27 12:36:17] Agnieszka: (y)
[2007-11-27 12:36:20] Łukasz: będę jadł przez jakiś papier
[2007-11-27 12:36:29] Agnieszka: (chuckle)
[2007-11-27 12:37:55] Agnieszka: dzielny chłopczyk :)
[2007-11-27 12:39:10] Łukasz: milusia dziwczynka
[2007-11-27 12:39:41] Agnieszka: :)
[2007-11-27 12:40:15] Agnieszka: dobrze ze nie słodka idiotka :)
[2007-11-27 12:44:17] Łukasz: nie znam Cię na tyle, żeby wziąć odpowiedzialność za te słowa
[2007-11-27 12:44:28] Łukasz: :D
[2007-11-27 12:45:29] Agnieszka: chyba chciałeś powiedzieć - no co ty wcale nie jestes słodką idiotką :(
[2007-11-27 12:45:39] Agnieszka: (envy)
[2007-11-27 12:46:04] Agnieszka: już więcej do ciebie nie napisze (doh)
[2007-11-27 12:46:07] Agnieszka: zawiodłam się
[2007-11-27 12:46:12] Łukasz: jesli muszę to powiem

[2007-11-23 13:07:56] Łukasz: co na obiada?
[2007-11-23 13:08:54] Agnieszka: pizza
[2007-11-23 13:09:02] Łukasz: skąd?
[2007-11-23 13:09:05] Agnieszka: i nie chce słyszec narzekań!!!!!!!!!
[2007-11-23 13:09:12] Łukasz: pyszna
[2007-11-23 13:09:17] Łukasz: uwielbiam
[2007-11-23 13:09:25] Agnieszka: z mazzarino
[2007-11-23 13:09:30] Agnieszka: :D
[2007-11-23 13:09:32] Łukasz: a łączy się bezproblemowo z kefirem?
[2007-11-23 13:09:48] Agnieszka: oczywiście tak samo jak z winem
[2007-11-23 13:09:52] Łukasz: akurat piję kefir. zapraszm również, jest bardzo smaczny
[2007-11-23 13:09:59] Łukasz: czyli jka?
[2007-11-23 13:10:07] Agnieszka: mam kaca - dobrze by mi zrobił :(
[2007-11-23 13:10:18] Łukasz: o, to śmiało
[2007-11-23 13:10:24] Łukasz: częstuję. mam dużo
[2007-11-23 13:10:31] Łukasz: uwielbiam kefir milko
[2007-11-23 13:10:44] Łukasz: miloko, kefir naturalny, 1 L
[2007-11-23 13:11:12] Łukasz: to taka moja mała chwila zapomnienia
[2007-11-23 13:12:53] Łukasz: jka się udal wieczór? zalaliście mordy i połozyliście się spać w ubraniu, czy skończył się ropmantyczną szaloną nocą?
[2007-11-23 13:15:44] Agnieszka: no właśnie jak by to powiedizeć
[2007-11-23 13:15:52] Agnieszka: zalaliśmy się :D
[2007-11-23 13:16:11] Łukasz: a mówiłem kup atłasową pościel!

[2007-11-22 12:40:22] Agnieszka: panowie skąd chcecie obiad??
[2007-11-22 12:41:15] Łukasz: jakiś chińczyk ale tani
[2007-11-22 12:41:30] Agnieszka: :D
[2007-11-22 12:41:45] Agnieszka: pinokio czy magenta??
[2007-11-22 12:43:00] Łukasz: nienie
[2007-11-22 12:43:06] Łukasz: słabe koncepcje
[2007-11-22 12:43:17] Agnieszka: to sie dziś zbuntuje i nic wam nie zamawiam :(
[2007-11-22 12:43:17] Łukasz: może chińczyk -tylko tani?
[2007-11-22 12:43:19] Łukasz: :D
[2007-11-22 12:43:44] Agnieszka: bo już tak wybrzydzacie że ja wymiękam :(
[2007-11-22 12:43:59] Agnieszka: a mam dzis dobry dzień :)
[2007-11-22 12:44:09] Agnieszka: i nie dam sobie go popsuć

[2007-11-21 13:02:43] Agnieszka: zamawiam z Magenty - dziś danie dnia to FILET Z INDYKA Z SEREM I JABŁKAMI, RYŻ, SURÓWKA ZUPA : POMIDOROWA
[2007-11-21 13:03:51] Łukasz: ryż jest neismaczny
[2007-11-21 13:04:01] Łukasz: można wymienić na coś innego? np ziemniaki?
[2007-11-21 13:04:14] Agnieszka: ryż jest zdrowy !!!!!!!!!
[2007-11-21 13:04:32] Łukasz: i pomidorową na rosół. jest również niesmaczna
[2007-11-21 13:04:42] Łukasz: i nie zawiera wbrew opisowi pomidorów
[2007-11-21 13:05:19] Agnieszka: zmiana planów
[2007-11-21 13:05:27] Agnieszka: tomek do was pisze
[2007-11-21 13:23:16] Łukasz: zamówisz mi: kurczak słodko - kwaśny jeśli w zestawie są frytki i sałatka (lub jeśli można wymienić za doplatą niewielką ryż na frytki)
[2007-11-21 13:23:41] Łukasz: jeśli frytki i salatkę kupuje się osobno to niech się ciągną
[2007-11-21 13:23:47] Łukasz: :D
[2007-11-21 13:27:51] Agnieszka: a skąd ja to moge wiedzieć
[2007-11-21 13:28:00] Agnieszka: weż sobie jakiś zestaw
[2007-11-21 13:28:20] Łukasz: no właśnei teoretynie to powinno być w zestawie
[2007-11-21 13:28:25] Łukasz: ale chole ich wie
[2007-11-21 13:28:33] Łukasz: a ja zawsze wymieniam ryż na frytki
[2007-11-21 13:28:43] Łukasz: boję się ryżu
[2007-11-21 13:29:26] Łukasz: [ps: nie mówiłęm żebyś się ciągła tylko żeby sie chińczyk ciągnął jeśli nie posiada frytek ]
[2007-11-21 13:29:37] Łukasz: [Rafał mnie strofuje]
[2007-11-21 13:30:37] Łukasz: przenigdy nie powiedzialbym Ci żebyś ciągna mimo że straszny ze mnie cham
[2007-11-21 13:30:49] Agnieszka: :D
[2007-11-21 13:30:56] Agnieszka: ale namieszał :D:D
[2007-11-21 13:32:04] Łukasz: zapytaj za ile da się wymienić ryż na frytki jka będziesz dzwonić i mi od razu napisz
[2007-11-21 13:32:22] Agnieszka: tak sie nie da zamieniasz albo nie zamieniasz
[2007-11-21 13:32:29] Agnieszka: (envy)
[2007-11-21 13:32:46] Agnieszka: tak mi tu namieszali teraz że zaraz niczego wam nie zamówie
[2007-11-21 13:32:52] Agnieszka: :@
[2007-11-21 13:32:58] Łukasz: zamieniam, jeśli nie będzie to pełen koszt kupienia osobno frytek
[2007-11-21 13:33:12] Agnieszka: ok
[2007-11-21 13:33:44] Łukasz: powiedz im że przy takim zamówieniu nie powiino się płacić za wymianę i że nastawiamy się na stałą współpracę gastryczną
[2007-11-21 13:34:28] Agnieszka: (agree)
[2007-11-21 13:34:37] Łukasz: dziwlna dziwczynka
[2007-11-21 13:34:39] Łukasz: :D
[2007-11-21 13:34:52] Agnieszka: zaraz mnie tu trafiiiiiiiiiiiiiii
[2007-11-21 13:34:56] Agnieszka: :D
[2007-11-21 13:39:51] Agnieszka: wszystko jest osobno
[2007-11-21 13:40:29] Łukasz: pojebany lotos
[2007-11-21 13:40:34] Łukasz: nienawidzę ich
[2007-11-21 13:40:40] Łukasz: nic nie biorę
[2007-11-21 13:40:48] Agnieszka: a ja już zamówiłam
[2007-11-21 13:41:01] Łukasz: wolę głód niż być dymanym przez Chińczyków we własnym kraju
[2007-11-21 13:41:15] Agnieszka: wejdz sobie na małe porcje w zestawach
[2007-11-21 13:42:37] Agnieszka: 22.50
[2007-11-21 13:42:41] Agnieszka: zamówiłam już
[2007-11-21 13:42:46] Agnieszka: koniec kropka
[2007-11-21 13:42:51] Łukasz: łeeeeeee
[2007-11-21 13:42:53] Agnieszka: potwerdziłam
[2007-11-21 13:43:03] Łukasz: a dobre będzie przynajmniej?
[2007-11-21 13:43:13] Agnieszka: przepyszne
[2007-11-21 13:43:19] Łukasz: powiedz że chcę w takim razie kilogram frytek
[2007-11-21 13:43:23] Łukasz: nie spieczonych
[2007-11-21 13:43:53] Łukasz: i żeby przyniosła je zajebista azjatka a nie jakić wąsaty karzeł

[2007-11-15 12:25:25] Agnieszka: zamawiam z pinokia :)
[2007-11-15 12:35:30] Agnieszka: panowie czekam na zamówienia
[2007-11-15 12:35:45] Łukasz: wegetariańska duża bez papryki
[2007-11-15 12:36:06] Łukasz: moga być z brokułami zamiast papryki
[2007-11-15 12:36:16] Łukasz: ale moment
[2007-11-15 12:36:25] Łukasz: szukamy trzeciej osoby
[2007-11-15 12:38:18] Agnieszka: ja mam kanapki i kasy nie mam :(
[2007-11-15 12:38:47] Łukasz: ja miałem kanapki ale zjadłem
[2007-11-15 12:39:03] Agnieszka: :D
[2007-11-15 12:39:04] Łukasz: a jka nie jem przez okres 1 godziny to zaczynam się bać że schudnę
[2007-11-15 12:39:14] Agnieszka: :Dto tak jak ja :D
[2007-11-15 12:44:21] Agnieszka: to co zamawiacie tą pizze
[2007-11-15 12:44:23] Agnieszka: ??
[2007-11-15 12:44:28] Łukasz: tak
[2007-11-15 12:44:30] Łukasz: dziękuję
[2007-11-15 12:44:41] Łukasz: powiedz że moe ,pże się tam znaleźć papryka
[2007-11-15 12:44:57] Łukasz: ona ma moc dewastacji potraw
[2007-11-15 12:44:58] Agnieszka: cooooooo??
[2007-11-15 12:45:13] Łukasz: żezamiast papryki brokuły
[2007-11-15 12:45:32] Łukasz: prokuły są zdrowe -nie marynuje się ich tylkogotuje
[2007-11-15 12:45:39] Łukasz: nie zawierają octu
[2007-11-15 12:45:51] Agnieszka: :)okok
[2007-11-15 12:46:14] Łukasz: znakomiciew wpływają na ciśnienie krwi icerę
[2007-11-15 12:46:42] Łukasz: to kwintesencja wiosny. wiosna w żołądku
[2007-11-15 12:53:14] Agnieszka: czyli już nie orgazm :(
[2007-11-16 11:11:52] Łukasz: gdzie pan kanapkowy?
[2007-11-16 11:12:11] Łukasz: w ogóle o nas nie myśli
[2007-11-16 11:16:53] Agnieszka: :D
[2007-11-16 11:17:03] Agnieszka: takie sniegi- pewnie nie dojedzie
[2007-11-16 11:17:54] Łukasz: proszę nie mów tego
[2007-11-16 11:18:07] Łukasz: kurde nic nie jadłem od wczorajszego popołudnia
[2007-11-16 11:18:11] Agnieszka: a to wszystko przez Ciebie!!! (devil)
[2007-11-16 11:18:24] Łukasz: wiem wiem spowodowałem gwałtowne opady
[2007-11-16 11:18:29] Łukasz: przepraszam
[2007-11-16 11:18:40] Agnieszka: za późno na przeprosiny
[2007-11-16 11:18:48] Agnieszka: |-(
[2007-11-16 11:18:53] Agnieszka: ;)
[2007-11-16 11:19:00] Łukasz: jak ni przyjęte -to zarządam: niech dalej pada
[2007-11-16 11:19:18] Agnieszka: on mnie za mnie niech pada :)
[2007-11-16 11:19:30] Łukasz: niech zasypie Ci dom, ogród, chłopaka, kota, i niech Ci napada do kominka
[2007-11-16 11:19:42] Agnieszka: :D:D:D
[2007-11-16 11:20:17] Agnieszka: nie mam domu ani ogrodu ani kota :(
[2007-11-16 11:20:20] Łukasz: z uporcvzywego chłodu miej czerwone uszy, nos, ręce włosy
[2007-11-16 11:20:24] Agnieszka: a chłopaka już mi zasypało
[2007-11-16 11:20:26] Agnieszka: :(
[2007-11-16 11:20:35] Łukasz: piąty dzień w zaspie ?
[2007-11-16 11:20:41] Łukasz: nosisz mu obiady?
[2007-11-16 11:20:55] Agnieszka: żywi się śniegiem
[2007-11-16 11:21:05] Łukasz: jka go zasypalo to Ty się możesz zalać
[2007-11-16 11:21:14] Łukasz: aaa... bułki śnieżne
[2007-11-16 11:21:20] Łukasz: smażone balwanie mięso
[2007-11-16 11:21:21] Agnieszka: właśnie tomam zamiar dziś zrobić :)
[2007-11-16 11:22:25] Łukasz: za chłopaka wypij drina snow on the bitch"
[2007-11-16 11:23:18] Łukasz: Snow border crossin'
[2007-11-16 11:23:42] Łukasz: Snowy sunrise
[2007-11-16 11:23:46] Łukasz: i inne takie
[2007-11-16 11:36:49] Agnieszka: snow on the bitch najbardziej mi odpowiada :)
[2007-11-19 12:27:51] Agnieszka: zamawiam z pinokio
[2007-11-19 12:28:17] Łukasz: rozumiem
[2007-11-19 12:46:39] Łukasz: zamówiesz mi dużą szefa z majonezowym ?
[2007-11-19 12:46:42] Łukasz: dzięx
[2007-11-19 12:47:03] Agnieszka: chyba z jogurtem :D
[2007-11-19 12:47:20] Łukasz: ahaa
[2007-11-19 12:47:25] Agnieszka: no :)
[2007-11-19 12:47:41] Łukasz: to nie chcę jka nei ma z majonezowym
[2007-11-19 12:47:56] Agnieszka: :^) serio??
[2007-11-19 12:47:58] Łukasz: uahahahahahahaah żartowałem
[2007-11-19 12:48:24] Agnieszka: (devil)na żarty ci sie zebrało
[2007-11-19 12:49:41] Łukasz: no. bo to staropolski Dzień Śmiechały
[2007-11-19 12:50:27] Agnieszka: (rofl):D(rofl):D(rofl):D
[2007-11-19 12:50:36] Agnieszka: no co ty ;)
[2007-11-19 12:51:05] Łukasz: ja zawsze mówię prawdę. znasz mnie
[2007-11-19 12:51:18] Agnieszka: (chuckle)tak tak
[2007-11-20 11:33:47] Łukasz: ma linka na magentę?
[2007-11-20 11:34:04] Łukasz: jka ma niech pośle
[2007-11-20 11:34:08] Łukasz: :P
[2007-11-20 12:03:04] Łukasz: jest coś innego na obiad dnia niż pieczarki?
[2007-11-20 12:03:08] Łukasz: w kotlecie
[2007-11-20 12:03:27] Agnieszka: dostałeś ode mnie maila??
[2007-11-20 12:03:28] Łukasz: pieczarki wciągaja ołów z otoczenia i źle działają ma serce
[2007-11-20 12:03:34] Agnieszka: :D
[2007-11-20 12:03:40] Agnieszka: skumałam :D:D
[2007-11-20 12:03:43] Łukasz: tak. ale tam pisze że jest tylko jeden obiad dnia
[2007-11-20 12:03:55] Agnieszka: no bo jest tylko jeden :(
[2007-11-20 12:04:16] Łukasz: trudno -to wypatroszę mięsko z grzybów
[2007-11-20 12:04:20] Łukasz: poprsze obiad dnia
[2007-11-20 12:04:34] Agnieszka: :)oczywiście
[2007-11-20 12:04:48] Łukasz: dzięki dziewczynko :)
[2007-11-20 12:04:58] Agnieszka: proszę chłopczyku ;)

[2007-11-14 12:14:52] Agnieszka: http://www.netkelner.pl/index.php?page=order_menu&caterer_id=29&type=1&NPsession=abc373db80c2fdc59f62c84f7458326a&NPsession=abc373db80c2fdc59f62c84f7458326a może dziś stad zamówimy
[2007-11-14 12:15:16] Łukasz: jedliśmy stamtąd kiedyś
[2007-11-14 12:15:23] Łukasz: tak średniawkowo
[2007-11-14 12:15:25] Agnieszka: nie
[2007-11-14 12:15:29] Łukasz: tak
[2007-11-14 12:15:35] Łukasz: tylko Ty wtedy nie pracowałaą :D
[2007-11-14 12:15:41] Agnieszka: aha
[2007-11-14 12:15:42] Agnieszka: ok
[2007-11-14 12:15:57] Agnieszka: ??
[2007-11-14 12:15:57] Agnieszka: to co wolicie z pierożka
[2007-11-14 12:16:27] Łukasz: tak
[2007-11-14 12:16:32] Łukasz: medalion z kalafiora
[2007-11-14 12:16:33] Łukasz: :D
[2007-11-14 12:16:36] Agnieszka: ok
[2007-11-14 12:16:40] Łukasz: nienie
[2007-11-14 12:16:41] Łukasz: ruskie
[2007-11-14 12:16:52] Agnieszka: :^)
[2007-11-14 12:16:54] Agnieszka: ;)
[2007-11-14 12:17:03] Łukasz: tak tak, ruskie to wspaniałe danie
[2007-11-14 12:17:14] Łukasz: polecam
[2007-11-14 12:17:41] Agnieszka: też lubie
[2007-11-14 12:17:55] Agnieszka: ale muszą być ze skwarkami :P
[2007-11-14 12:18:00] Agnieszka: i cebulką
[2007-11-14 12:18:23] Łukasz: no wtedy to orgazm żołądkowy murowany
[2007-11-14 12:19:11] Agnieszka: (rofl)o tak

[2007-11-06 12:11:06] Agnieszka: może z Mistrza Jana dziś
[2007-11-06 12:12:24] Łukasz: akurat dziś sobie chyba odpuszczę. opchałem się jka knur na śniadanie
[2007-11-06 12:25:31] Agnieszka: z racji ogólnego niezadowolenia - zamawiamy z Banolli
[2007-11-08 12:13:03] Agnieszka: panowie skąd chcecie obiad??
[2007-11-08 12:16:41] Łukasz: ja marzę o ośmiornicywyłowionej harpunem, obitej na piaszczystej plaży, przygotowanej przez długonoga mulatkę i podaną wraz z drinkiem z parasolką
[2007-11-08 12:16:49] Łukasz: ale nie wiem czy się da
[2007-11-08 12:17:58] Agnieszka: a może być długonoga blondynka (blush)
[2007-11-08 12:18:06] Agnieszka: to może cosik wymyśle ;)
[2007-11-08 12:19:39] Łukasz: hmmm, w skąpym bikini, z wachlarzem włosów rozwianym na ciepłaej bryzie morskiej, pachnąca cytrusami?
[2007-11-08 12:20:22] Agnieszka: (chuckle) o tak
[2007-11-08 12:20:33] Łukasz: to dwa razy
[2007-11-08 12:20:42] Łukasz: i dla moich kumpli tez po dwa :D
[2007-11-08 12:20:45] Agnieszka: cooo
[2007-11-08 12:20:49] Agnieszka: :)
[2007-11-08 12:21:17] Łukasz: żartuję, zasada niedostępności podpowiada że najlepiej będzie jka będzie jedna taka blondynka
[2007-11-08 12:21:24] Łukasz: i podejdzie akurat do mnie
[2007-11-08 12:21:28] Łukasz: :D
[2007-11-08 12:21:40] Agnieszka: :D
[2007-11-08 12:21:48] Agnieszka: to miło że chciałeś sie podzielić
[2007-11-08 12:22:06] Agnieszka: zamawiam z pierożka
[2007-11-08 12:22:31] Agnieszka: prosze sie decydować
[2007-11-08 12:22:42] Łukasz: ruskie
[2007-11-08 12:23:09] Łukasz: to wracamy do rzeczywistości
[2007-11-08 12:23:12] Łukasz: :D
[2007-11-08 12:24:03] Agnieszka: :(

[2007-11-05 12:18:00] Agnieszka: zawsze niezadowolony ;( a ja sie tak staram
[2007-11-05 12:18:31] Łukasz: doceniam. trochę złości lepiej trzyma na nogach niż czarna kawa. pomagam :D
[2007-11-05 12:20:33] Łukasz: poprosze SCHAB Z GRILLA z ziemniaczkami. thx
[2007-11-05 12:21:25] Agnieszka: robi się :)

Kilka dni z rzędu Królestwo Pierożka przywoziło jedzenie z taaaaakim opóźnieniem

[2007-11-05 12:13:38] Aga: zamawiam z Królestwo pierożka
[2007-11-05 12:14:00] Łukasz: kolację?
[2007-11-05 12:17:30] Aga: łobuz jesteś
[2007-11-05 12:17:48] Łukasz: łajdak i do tego łgaż

[2007-10-31 12:09:06] Aga: zamawiam z pinokio
[2007-10-31 12:10:05] Łukasz: u Zydów zatruli rury strychniną.
[2007-10-31 12:10:14] Łukasz: nie można stamtąd zamawiać
[2007-10-31 12:11:03] Łukasz: wegetariańska
[2007-10-31 12:11:08] Łukasz: czekaj
[2007-10-31 12:11:10] Łukasz: nienie
[2007-10-31 12:11:12] Aga: (devil)dlatego z tamtąd zamawiam

[2007-10-30 12:19:40] Aga: Panowie dzisiaj z królestwa pierożka dla odmiany ;)
[2007-10-30 12:20:53] Łukasz: w pierogach są paznokcie i fragmenty kopyt
[2007-10-30 12:21:39] Aga: (envy)
[2007-10-30 12:26:51] Aga: (think)jeszcze myslisz??
[2007-10-30 12:26:54] Aga: ;)
[2007-10-30 12:26:59] Łukasz: cały czas
[2007-10-30 12:27:18] Łukasz: to nie jest prosta decyzja
[2007-10-30 12:27:24] Aga: tak wiem
[2007-10-30 12:27:27] Łukasz: ruskie
[2007-10-30 12:27:31] Aga: wow
[2007-10-30 12:27:34] Łukasz: udało się
[2007-10-30 12:27:40] Aga: (dance)
[2007-10-30 12:27:43] Łukasz: przełamałem paraliż decyzyjny
[2007-10-30 12:28:15] Łukasz: wiwat Łukasz! hurrra
[2007-10-30 12:28:23] Łukasz: RUSKIE
[2007-10-30 12:28:30] Aga: (clap)
[2007-10-30 12:28:32] Łukasz: muwię to mocno i zdecydowanie
[2007-10-30 12:28:37] Łukasz: RUUUUSKIEEEE
[2007-10-30 12:28:50] Aga: (party)

[2007-10-29 12:18:37] Aga: zamawiam z pinokio
[2007-10-29 12:19:41] Łukasz: to ja dewolaja buraczki na słodko i krem z brokuł
[2007-10-29 12:19:42] Łukasz: dzięki
[2007-10-29 12:20:23] Aga: a ja poproszę wille nad morzem i jacht
[2007-10-29 12:20:53] Łukasz: nie ma. skończyy się. dziś poszła ostatnia
[2007-10-29 12:21:00] Aga: ;(
[2007-10-29 12:25:09] Aga: chopoku zamawiasz coś
[2007-10-29 12:25:13] Aga: ??
[2007-10-29 12:25:23] Łukasz: namyślam się
[2007-10-29 12:25:39] Aga: |-(
[2007-10-29 12:26:18] Łukasz: czy jesteś na tyle subtelną osobą by docenić połączenie słodyczy ananasa i mocy najświeższej szynki?
[2007-10-29 12:27:06] Łukasz: podanej na delikatnym cieście
[2007-10-29 12:27:23] Łukasz: w lekkim jka chmurka sosie pomidorowym?
[2007-10-29 12:28:54] Aga: a co??
[2007-10-29 12:29:06] Aga: bo ja sobie zamawim pizze serową
[2007-10-29 12:29:15] Łukasz: nie. ser jest tłusty
[2007-10-29 12:29:28] Łukasz: sery w pizzeriach to najgorsze sery
[2007-10-29 12:29:35] Aga: musze przytyć trochę
[2007-10-29 12:29:41] Łukasz: biorą je z odpadów z makro
[2007-10-29 12:29:51] Aga: :D
[2007-10-29 12:30:04] Łukasz: zato ananasy są prosto z KAraibów
[2007-10-29 12:30:13] Łukasz: poczujesz się jka pirat
[2007-10-29 12:30:16] Łukasz: chcesz?
[2007-10-29 12:30:23] Aga: którą to bierzecie??
[2007-10-29 12:30:39] Aga: aha widze
[2007-10-29 12:30:43] Aga: hawajska
[2007-10-29 12:30:50] Łukasz: no
[2007-10-29 12:30:58] Aga: a ile by to wyszło na osobę??
[2007-10-29 12:31:03] Aga: jeżeli sie zdecyduje
[2007-10-29 12:31:10] Łukasz: tyle co cena tylko że na 3
[2007-10-29 12:31:13] Łukasz: :D
[2007-10-29 12:31:45] Aga: oj to mi sie nie opłaca
[2007-10-29 12:31:56] Łukasz: a ile chcesz dać?
[2007-10-29 12:32:00] Aga: za mała dam 7
[2007-10-29 12:32:09] Łukasz: daj 6,5 a my reszt, ajt?
[2007-10-29 12:32:16] Aga: :D ok
[2007-10-29 12:32:17] Aga: :)
[2007-10-29 12:32:27] Łukasz: DEAL
[2007-10-29 12:32:27] Aga: to biorę dużą hawajską
[2007-10-29 13:12:12] Aga: trudno 40 zł napiwku ;)
[2007-10-29 13:12:18] Aga: pan się ucieszy :)
[2007-10-29 13:21:12] Łukasz: dobra, ale zostawia samochód i wraca pieszo

[2007-10-23 14:28:08] Aga: ależ wybaczam (blush)
[2007-10-24 11:37:50] Aga: zamawiam z pinokio
[2007-10-24 11:38:41] Łukasz: wiem wiem już. dzięki
[2007-10-24 11:38:46] Łukasz: zaraz wymyslę
[2007-10-24 11:39:52] Łukasz: sałatka włoska mała z vinegrette
[2007-10-24 11:39:54] Łukasz: yhx
[2007-10-25 11:49:10] Aga: zamawiam z królestwa pierożka :)
[2007-10-25 11:57:09] Łukasz: rozumiem
[2007-10-25 11:57:19] Łukasz: zaraz coś wymyślę
[2007-10-25 11:57:22] Łukasz: już wiem!
[2007-10-25 11:57:27] Aga: (wave)
[2007-10-25 11:57:33] Łukasz: zamówmy z Mistrza Jana!
[2007-10-25 11:57:38] Łukasz: uahahahhhaah
[2007-10-25 11:57:56] Aga: nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
[2007-10-25 11:59:04] Aga: (dance)
[2007-10-25 12:16:32] Aga: łukasz zamawiasz coś??
[2007-10-25 12:16:52] Aga: bo czekam specjalnie na Ciebie
[2007-10-25 12:20:12] Łukasz: już wiem. ruskie

[2007-10-23 11:52:30] Aga: zamawiam z królestwa pierożka http://www.krolestwo-pierozka.com.pl/html/kontakt.html
[2007-10-23 11:55:29] Łukasz: dla mnie ruskie
[2007-10-23 11:55:33] Łukasz: thx
[2007-10-23 11:55:40] Aga: :)
[2007-10-23 13:59:40] Aga: o której gracie na sali??
[2007-10-23 13:59:58] Łukasz: jak znajdziemy mieszkanie w Krakowie
[2007-10-23 14:00:17] Aga: coooooooooooooooooooooooooooo?????????????
[2007-10-23 14:00:31] Łukasz: tak.
[2007-10-23 14:00:59] Aga: |-(nie rozumię ;(
[2007-10-23 14:15:11] Aga: kierowca z obiadami stoi w korku - trochę trzeba bedzie poczekać
[2007-10-23 14:15:30] Łukasz: stoi juz tam chyba ze 2h
[2007-10-23 14:15:45] Łukasz: w królestwie pierożka też nie ma żadnego Mistrza Jana
[2007-10-23 14:15:49] Łukasz: :P
[2007-10-23 14:24:22] Aga: :^)
[2007-10-23 14:25:01] Aga: jakoś mam dzisiaj problemy ze zrozumieniem cię
[2007-10-23 14:25:05] Aga: )
[2007-10-23 14:25:10] Aga: :)
[2007-10-23 14:26:05] Łukasz: hehe
[2007-10-23 14:26:50] Aga: to wcale nie jest smieszne:|
[2007-10-23 14:27:16] Aga: ja myślałam że rozumiemy sie bez słów a tu taki zawód
;(
[2007-10-23 14:27:21] Aga: ;)
[2007-10-23 14:27:30] Łukasz: czasem wysławiam się bez szczególnej dbałości o rozmówce za co przeprawszam
[2007-10-23 14:27:38] Łukasz: :*
[2007-10-23 14:27:46] Aga: (clap)

pytanie dotyczyło mojego avatara skajpowego


[2007-10-22 11:40:56] Aga: skąd dzisiaj??
[2007-10-22 11:41:17] Aga: śliczne zdjęcie - z czasów dzieciństwa ??
[2007-10-22 11:41:59] Łukasz: proste, rodzice trzymali mnie w różowych becikach
[2007-10-22 11:42:04] Łukasz: podobno mi od twarzy
[2007-10-22 11:42:10] Łukasz: do twarzy
[2007-10-22 11:42:42] Aga: (chuckle)
[2007-10-22 11:42:48] Aga: śliczny byłeś
[2007-10-22 11:43:09] Aga: to gdzie zamawiać??
[2007-10-22 11:43:20] Aga: obiad oczywiście!!
[2007-10-22 11:43:40] Łukasz: myślałem że dzieci
[2007-10-22 11:44:06] Łukasz: ale one są niedobre
[2007-10-22 11:44:11] Łukasz: długo się gotują
[2007-10-22 11:44:55] Aga: (puke)dzieci są kościcte
[2007-10-22 11:45:28] Łukasz: i podobpo puszcza im pęcherz podczas gotowania
[2007-10-22 11:45:47] Aga: :O
[2007-10-22 11:47:56] Łukasz: no. potrafią najlepszy rosół zepsuć sikając do środka
[2007-10-22 11:48:04] Łukasz: obrzedlistwo
[2007-10-22 11:48:28] Łukasz: chyba nie ma sensu ich wrzucać na żywca do gara.
[2007-10-22 11:49:56] Aga: o matkoc - nic wam dzisiaj nie zamówie do jedzenia :O
[2007-10-22 11:50:29] Łukasz: kara dotknie wszystkich, a nie wszyscy gotują dzieci. to nazistowskie metody :P
[2007-10-22 11:50:49] Aga: (punch)ja się nie dam
[2007-10-22 11:51:21] Łukasz: czyli zamówisz wyłącznie sobie, tak? bardzo ładnie z Twojej strony. dziękuję
[2007-10-22 11:51:48] Aga: (wasntme)
[2007-10-22 11:53:34] Łukasz: nie wiem może pinoki? ja małą marinarę tylko dziś
[2007-10-22 11:54:31] Aga: ok
[2007-10-22 12:00:16] Łukasz: wiesz co jednak wezmę na pół z Michałem
[2007-10-22 12:00:23] Łukasz: MEKSYKAŃSKA kurczak, papryka, kukurydza, groszek 12,80
[2007-10-22 12:00:28] Łukasz: ajt?
[2007-10-22 12:02:39] Aga: ok
[2007-10-22 14:26:18] Aga: panowie pizza kosztowała 12,80 - jesteście mi winni 50 gr. ;)
[2007-10-22 14:26:42] Łukasz: nie ma mowy
[2007-10-22 14:26:45] Łukasz: nic nie oddam
[2007-10-22 14:27:00] Aga: :@musicie !!!!!!!!
[2007-10-22 14:27:06] Łukasz: nic z tego dziewczynko
[2007-10-22 14:27:10] Aga: bo sie rozpłacze ;(
[2007-10-22 14:27:21] Łukasz: nie dbam o to
[2007-10-22 14:27:27] Łukasz: jestem twardy i okrutny
[2007-10-22 14:27:27] Aga: (punch)
[2007-10-22 14:27:49] Aga: (ninja)
[2007-10-22 14:27:58] Aga: mam czarny pas
[2007-10-22 14:28:17] Łukasz: ja różowy
[2007-10-22 14:28:24] Aga: :D

Nowsze posty Strona główna